Jak zdobyć najszybciej i najłatwiej jeden ze szczytów korony gór Rumunii? Wystarczy pojechać w Góry Măcin w Delcie Dunaju. Szczyt Țuțuiatul jest najwyższym wzniesieniem tych gór i osiąga wysokość 467 m n.p.m. Wiele osób się uśmiechnie, że to pagórek, ale trzeba wziąć pod uwagę, że wędrówkę na niego zaczynamy praktycznie z poziomu morza, więc finalnie przewyższenie jest spore i idzie się tu zmęczyć, zwłaszcza upalnym tutaj latem. Wędrówkę najlepiej rozpocząć z wioski Greci, skąd prowadzi znakowany szlak turystyczny niebieskich trójkątów. Praktycznie cała trasa jest bardzo widokowa i ciekawa pod względem przyrodniczym. Łatwo tu spotkać żółwia greckiego, po łąkach hasają susły, a na kamieniach wygrzewają się potężne jaszczurki i żmije. Wśród roślin najciekawszym zjawiskiem są tu dziko rosnące peonie, które są tu pod ochroną. Długo by wymieniać wszystkie ciekawe gatunki roślin, zwierząt i ptaków, ale warto wiedzieć, że część z nich jest śródziemnomorska. Panorama z Țuțuiatul jest rozległa i imponująca – można zobaczyć Szczyt Pricopan i szczyty głównego grzbietu Gór Măcin, miasta Galaţi, Măcin, Brăila, Grecką Depresję, szczyt Iacob Deal, rezerwat przyrody Chervant – Priopcea i ramiona Dunaju. Powinniście też wiedzieć, że Góry Măcin są uważane za najstarsze góry Europy i były kiedyś bardzo wysokie. Jeśli chodzi o lokalizację szczytu na mapach, to panuje tu pewne zamieszanie, gdyż z powodu błędu w przygotowaniu pierwszych map Gór Macin nazwa szczytu została odwrócona na nazwę sąsiedniego Ghinaltu. W następstwie niedawnej decyzji administracyjnej, nazwy szczytów zostały przemianowane. Stąd obecna nazwa szczytu to Ghinaltu. Szczyty leżą obok siebie, więc dla pewności lepiej zdobyć obydwa.
GPS: 45.201451, 28.260881
Wszystkie zdjęcia, oraz opisy miejsc na tej stronie rumunia.travel.pl i na Facebooku są chronione prawem autorskim. Kopiowanie, wykorzystywanie tylko za zgodą redakcji i autorów zdjęć i prezentacji.